Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O1] Sprzęgło klimatyzacji - padnięta tarcza

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [O1] Sprzęgło klimatyzacji - padnięta tarcza

    Zamieszczone przez doctorwhooves
    Ogólnie to się z tobą nie zgadzam i widzę, że twoja wiedza o F1 jest nikła.
    No tak. Lubię takie konkretne wypowiedzi. To taki najlepszy sposób ekspertów na zepchnięcie do narożnika oponenta i kończymy pojedynek bo ekspert już nie ma z czyn dyskutować
    Nie zgadzaj się, nie mam z tym problemów.
    Hasło o "tankowaniu" było wywołane przy temacie "przepływów" w związku z dyskwalifikacją Ricciardo. I dotyczyło konkretnie zużycia paliwa przez bolid i w przenośni a nie dosłownie. To, że chyba od 2010 roku nie dotankowuje się bolidów w pit -stopach gdzieś tam w zakamarkach mego małego mózgu się obija o ściany.
    Ty masz swoje zdanie ja swoje. F1 powinna byś wolna od ekoterroru. Ograniczanie paliwa? W F1? Po co? Rzeczywiście oszczędzimy zasobiy ropy, na extra 10 lat. Niech ograniczeniem będzie tylko odpowiednio wyliczona wytrzymałość jednostki i strategia. Po co ograniczać? Czy to spali więcej czy mniej zespoły same to wyregulują - nie pozwolą sobie na zbytnią paliwożerność jednostek bo wszystko ma swoje granice. Im więcej tankowań tym więcej strat czasowych , których mniejsza ilością chwilową paliwa w bolidzie nie "odrobi" się zawsze na kilku okrążeniach. Po tym zakazie były głosy że ten zakaz na widowiskowość raczej nie wpłynął pozytywnie. Wdrażanie haseł oszczędzania paliwa, redukcji hałasu i inne ekobzdety w F1 to jakieś bardzo poważne objawy chorobowe u ludzi decydujących o tej formule. A przynajmniej forsowanie zmian pod tym sztandarem. Pewnie moje zdanie jest spowodowane faktem, że mam dość robienia z ludzi durni i wciskania nam kitów pod szlachetnymi hasłami w stylu "chrońmy planetę".
    Nie tędy droga wg mnie. Z jednej strony ogranicza się zużycie paliwa, hałas itp. Zakłada się kagańce różnego kalibru a z drugiej strony aby uatrakcyjnić widowisko zleca się na sezon zrobienie opon , które potem eksplodują co chwila, co jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa - słynne nowe opony pirelli.
    Mnie to co się dzieje w F1 się nie podoba i takie jest moje zdanie. Za dużo ograniczeń w ostatnich latach jest.
    Mi to przypomina to co się dzieje ogólnie w motoryzacji masowej. Psuje się dobre aby pod płaszczykiem szlachetnych haseł przeprowadzać eksperymenty dające gorszy efekt ( a przynajmniej nie koniecznie wyraźnie lepszy)
    W kwestii technicznej nowych konstrukcji zobaczymy jak będzie. A problem jest spory bo mimo zamrożenia silników nie tylko Renault złożył prośbę do FIA o możliwość "odmrożenia" i wprowadzenia zmian. Czy takowa zgoda będzie dla wszystkich wnioskujących-zobaczymy.
    A co do poruszanego tu przeze mnie beznadziejnego dźwięku na szczęście nie tylko ja widzę, że to jest bardzo in minus dla atrakcyjności F1. Tu porównawczy filmik z dźwiękiem V8 z poprzedniego sezonu i obecnych turbo suszarek. Paru "dziadkom" też się to nie podoba jak widać. Tyle że nie da sie z takiego silnika jak dziś usłyszeć tego co było.
    Dźwięk bolidów kolejnym zmartwieniem Ecclestone'a - Serwis F1

  • #2
    [O1] Sprzęgło klimatyzacji - padnięta tarcza

    "Łopatki" tarczy sprzęgła,ja mam jedna złamaną -tak więc do wymiany chyba tylko tarcza.
    I tu pytanie czy da się wymienię tarczę sprzęgła klimatyzacji bez wymontowywania sprężarki i rozszczelniania układu

    Komentarz


    • #3
      wczoraj wymieniałem samo sprzęgiełko klimatyzacji w zestawie z cewką za 130zł+wysyłka.W mojej skodzie sprzęgło strasznie hałasowało i nie załączało się więc musiałem wymienić cały zestaw sprzęgiełka.Najgorsze w wymontowaniu starego sprzęgiełka jest to że tą centralną nakrętkę aby odkręcić musisz zaprzeć,najlepiej robić to na kanale najazdowym.Później musisz się zaopatrzyć w narzędzie do segerów bez tego będzie ciężko porozpinać sprzegło i cewkę.Najwięcej może być problemów z nakrętką na tym wieloklinie na samym początku roboty,mnie się obracało z całym wieloklinem mimo zaparcia,musiałem iść po szlifierkę :shock: i delikatnie ja zeszlifować ciężka sprawa żeby nie zranić gwintu na wieloklinie ale udało się,później to już tylko zabawa.Oczywiście wszystko było robione przy zamontowanej sprężarce klimy bez rozczelniania układu.
      Powodzenia

      Komentarz


      • #4
        Dzięki, za odpowiedź. ja sam tego nie bede robił ponieważ nie mam kanału. mam znajomego mechabika aleon nie ma urzedzeń do serwisu klimy więc jeżeli w grę wchodziłoby rozszczelnianie układu i ponowne "nabicie" to wol[fade:6126dc4762]echa
        Kod:
         gdzie indziej.
        [/fade:6126dc4762]

        Komentarz


        • #5
          NIe wiem jaki masz silnik, ale w 1.9 bez problemu da się wymienić tarcze bez demontażu sprężarki. 10 min roboty...
          W zalewie Wiślanym pływał dziadek z babką,
          Babka utonęła do góry kudłatką.
          Oj nie żal mi babki jak tej jej kudłatki,
          Bo bym sobie uszył pomponik do czapki!!!

          Komentarz


          • #6
            Dzięki, silnik 1,9 TDI (AGR). Czyli mogę podjechać do "swojego" mechanika nie musi byc spec od klimy. Jeszcze jedno pytanie -zdaje mi sie że to sprzegiełko "dwoni" jak silnik racuje a jak włączę klime to przestaje "dzwinić". Jeżeli to jest skutek tej pękniętej 'Łapki " to wymienię tarczę. Chyba że to cos więcej - wtedy zdecyduję sie na kompletne sprzęgło . Podpowie ktoś coś?

            Komentarz


            • #7
              Warto sprawdzic czy sama oska jest sprawna. U mnie kiedys ukrecila sie os w tym kompresorze, mimo ze reszta byla dobra
              Spritmonitor.de

              Komentarz


              • #8
                Klima działa cały czas tylko cos dzwoni- jak jest włączona to jakby mniej a jak jest wyłączona to jakby wiecej.

                Komentarz

                POWRÓT NA GÓRĘ
                Pracuję...
                X